poniedziałek, 27 lutego 2012

I po cholere ta matura...?

Im bliżej matury, tym bardziej mi się nic nie chce. W ogóle to nie wiem po co takie coś wymyślił. I tak za chwile zapomnę większość rzeczy, bo mi wcale nie będą potrzebne do niczego. Tak sobie właśnie siedzę na youtube i oglądam odcinki MaturaToBzdura i odrobinę pociesza mnie jedna rzecz. A mianowicie wynik tego pojedynku:


Do tego dorzucę jeszcze jeden odcinek. Można się pośmiać z niektórych odpowiedzi. Ale to tylko dowodzi tego, że matura jest bez sensu...


No i tyle na dzisiaj. Nie mam weny do pisania, nie mam pomysłów, w ogóle mnie przymula jakoś...

2 komentarze:

  1. masz racje, bez sensu..
    a nauczyciele na tym punkcie poprostu wariuja..
    jak narazie czeka mnie egzamin gimnazjalny, o maturze wole nie myslec :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Dokładnie....wgl jakiekolwiek egzaminy są bez sensu ; | Każdy umie tyle na ile się nauczył i chyba sam wie jakie są jego możliwośći ;p Śmieszne te filmiki, przynajmniej można sobie poprawić humor ^^

    OdpowiedzUsuń